Cześć
Ok 3 miesiące temu wstawiałem silnik w swoim golfie i oczywiście był zalewany nowy olej 15W40.
Dzisiaj tak z ciekawości sprawdzałem stan na bagnecie i dziwny ma kolor ten olej
jakaś taka kawa z mlekiem. Dodam że płynu z chłodnicy nie ubywa. Poradźcie coś. Mało też jeżdze codziennie nie wiem czy to ma jakieś znaczenie bo teraz mało jeżdże codziennie po kilkanaście kilometrów zaledwie, sam już nie wiem, czekam na pomysły
Dziękówa

Z tego co widze to troszke majonezu mogło byc i dlatego olej zmienił troszkę kolor , a był nowy dlatego to widać (przy starym oleju pewnie nie zauważyłbyś różnicy)

Ja bym na Twoim miejscu zrobił tak
Jak przyjdzie wiosna (temperatura bedzie na +), zmienił olej na nowy ... i wtedy poobserwował czy dalej sie dzieją takie rzeczy + obserwacja płynu chłodniczego, czy nie ubywa czy nie zmienia koloru

Jesli bedzie dobrze, to bedzie znaczyć tylko jedno Trzeba wiecej jeździć na dłuższe wycieczki, tak aby auto sie rozgrzewało

ale szambo woda w silniku stad ten szlam jeśli nie ubywa płynu to wyciagaj odme czysc pewnie zabita i sprawdz czy gdzies nie pekniete weże i sama odma

krótkie dystanse zwłaszcza w zimie - zbiera się szron na elementach silnika - silnik się rozgrzewa - szron zamienia się w wodę - jeździsz na krótkich dystansach - silnik nie jest nigdy porządnie zagrzany - woda nie ma jak w całości odparować z silnika - miesza się z olejem

przeważnie to zbiera się tylko na korku wlewu i ew na bagnecie, u Ciebie się widać cała wymieszała. Możesz spróbować polecieć w trasę dłuższą, tak żeby olej się porządnie zagrzał i przez długi czas był gorący - jest szansa że większość wody odparuje i wróci dawny kolor. A jeśli nie to zmiana

Tak czy tak nic do stracenia nie masz

No mam nadzieje że to przez te krótkie dystanse bo faktycznie teraz codziennie mało jeżdże tylko sie boje żeby nic sie nie stalo a znowu co olej mam zmieniać jak niecałe 3 miechy temu był zalewany nowy jak zmeniałem silnik, sam już nie wiem..

zrób tak jak mówię na początek

Opik napisał(a):krótkie dystanse zwłaszcza w zimie - zbiera się szron na elementach silnika - silnik się rozgrzewa - szron zamienia się w wodę - jeździsz na krótkich dystansach - silnik nie jest nigdy porządnie zagrzany - woda nie ma jak w całości odparować z silnika - miesza się z olejem

przeważnie to zbiera się tylko na korku wlewu i ew na bagnecie, u Ciebie się widać cała wymieszała. Możesz spróbować polecieć w trasę dłuższą, tak żeby olej się porządnie zagrzał i przez długi czas był gorący - jest szansa że większość wody odparuje i wróci dawny kolor. A jeśli nie to zmiana

Tak czy tak nic do stracenia nie masz

Kolega miał racje dzisiaj pokonałem dłuższą trase i sprawdziłem i jednak już jest takiego koloru jakiego być powinien.
Dzięki