Witam sznownych kolegów.
Mój golfer ostatnio zaczął odmawiać posłuszeństwa, a mianowicie gdy mam wsadzony swój akumulator 45ah silnik czasami lubi cieżko odpalić, po odpaleniu auto przy obrotach 1500 - 2000 ma strasznego muła odczuwalnego jakby zaczął gasnąć. Dzisiaj padł mi aku i pożyczyłem od kolegi z passata aku 65ah auto paliło bez problemu nie było już zamułki ale za to obroty falowały od 900 do 1100.
Pytanie brzmi co może być przyczyną takiego zachowania czy jest to wina świec kabli itp etc., silniczka krokowego czy też może wina aku
Proszę o szybkie odpowiedzi bo sprawa jest dość pilna...