Witam!
Wiem, że było milion razy Przejrzałem też z milion postów.
Podsumowując - przeplywomierz dead, adaptacja przepustnicy, sprawdzenie szczelonści listwy wtryskowej, wilgoci na cewce, przeczyszczenie przepustnicy, wymiana krokowca (czy 2E ma krokowca?) - to chyba najważniejsze co wypisałem. Prosba o zerknięcie na filmik i ewentualne dorzucenie czegoś do listy, albo wskazanie "najprawdopodbniejszego" winowajcy.
filmik
Co na filmiku: na poczatku puszczam gaz, widać jedno wchnięcie i normalnie zatrzymuje się na jałowym. W 9 sek dodaje gaz i puszczam i przez kilka sekund spada poniżej 800 i zaczyna się 'ratować' i odbija rozkręcając coraz mocniej. Z im większych obrotów puszcze gaz, tym niżej spadają obroty i tym większa jest reakcja. Do końca filmu nie dotykam gazu...
Nie dzieje się tak zawsze czasami chodzi cały dzień dobrze a czasami nie da się jechać, bo w momencie w którym obroty spadają na chwile poniżej 600 zwalnia wspoma i hamulce Czasami da się też zaobserwować na jałowym samoczynnie zwiększające się obroty od 800 do 1000 powoli i na koniec spadek do 800, i tak w kółko.
Dodam że całkiem niedawno wymieniane wszystkie uszczelki silnika, planowanie głowicy i wymiania regulatora ciśnienia paliwa
Sytuacja ma miejsce na Pb i LPG
Pozdrawiam
Bartek