Falujące obroty, zero pomysłów...

Wszystkie informacje o silnikach benzynowych.

Moderator: Moderator

Falujące obroty, zero pomysłów...

Postprzez PrzemkoXVI » 6 kwi 2013, o 18:42

Mocium Panowie!

Mam pytanko, które nie daje mi spać po nocach. Otóż od kiedy zaczęła się zima (a było to bardzo dawno temu...) Golf strasznie długo kręci, gdy jest zimny. Przyznam się bez bicia - samochodem jeżdżę dosyć rzadko, w tygodniu robię może 80-90 kilometrów, ale oprócz tego staram się go przepalać raz na dwa dni. Mimo to od czasu do czasu lubi sobie przygasnąć. Ale nie żeby było klasyczne "pyr-pyr-pyr i pfffff", tylko jak delikatnie dodam gazu to nagle się przydusi i gaśnie. Czasem nie mogę go odpalić i muszę chwilę poczekać. Oprócz tego na 4-biegu lubi sobie złapać "kangura" (chyba każdy wie o co chodzi). Obroty trzyma w miarę równo, nie falują aż nadto, ale jak spadną poniżej 600, to zaczyna delikatnie "trząść" samochodem i wówczas jak próbuję dodać gazu to gaśnie. Wcześniej już wymieniłem całą przepustnicę, kopułkę i palec zapłonowy. Oprócz tego nowy akumulator. Świece wymieniałem jakieś półtora roku temu, więc powinny być okej. Jakieś pomysły?
Ostatnio edytowano 16 kwi 2013, o 19:57 przez PrzemkoXVI, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
PrzemkoXVI
Members
 
Posty: 1875
Dołączył(a): 29 lip 2011, o 19:52
Lokalizacja: Willenberg

Falujące obroty, zero pomysłów...

 

Postprzez Paweu » 6 kwi 2013, o 18:54

PrzemkoXVI napisał(a):Jakieś pomysły?


Przewody WN bo o nich nie wspomniałeś nic. Poza tym już kiedyś w twoim temacie o tym pisałeś. Radziłem Ci wtedy byś je sprawdził.
Ponadto czy podstawa wtrysku jest cała?
Avatar użytkownika
Paweu
Members
 
Posty: 4281
Dołączył(a): 6 maja 2011, o 17:34
Rocznik: 1111
Silnik: 0.8
Paliwo: CNG
Nadwozie: cabrio

Postprzez PrzemkoXVI » 6 kwi 2013, o 19:57

Paweu_mk3 napisał(a):Przewody WN bo o nich nie wspomniałeś nic.


Nie wspominałem, bo wymieniłem zaraz po zakupie - 1.5 roku temu. ;-)
Avatar użytkownika
PrzemkoXVI
Members
 
Posty: 1875
Dołączył(a): 29 lip 2011, o 19:52
Lokalizacja: Willenberg

Postprzez Opik » 6 kwi 2013, o 22:41

ja bym celowal w zasniedziale masy od elektryki albo padajaca cewke
ale ja sie nie znam :hyhy:
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Paweu » 6 kwi 2013, o 22:47

PrzemkoXVI napisał(a):Paweu_mk3 napisał/a:
Przewody WN bo o nich nie wspomniałeś nic.


Nie wspominałem, bo wymieniłem zaraz po zakupie - 1.5 roku temu.


Nie wyklucza to ich winy. Napisałeś że auto więcej stoi niż jeździ. Wilgoć daje się we znaki kopułce, palcowi rozdzielacza, przewodom WN.

Odpal auto, otwórz maskę, popryskaj przewody wodą.. nie będzie dyskoteki. To będzie się szukać dalej.
Avatar użytkownika
Paweu
Members
 
Posty: 4281
Dołączył(a): 6 maja 2011, o 17:34
Rocznik: 1111
Silnik: 0.8
Paliwo: CNG
Nadwozie: cabrio

Postprzez PrzemkoXVI » 16 kwi 2013, o 19:48

No to tak - przez ostatnie słoneczne dni każdego dnia wystawiałem Golfa na słoneczko, żeby się porządnie wygrzał. Efekt w filmikach... Dodam, że na jesieni miałem to samo, skończyło się kupnem nowej przepustnicy, z tą czarną, tajemniczą kostką z boku.

Jakieś sugestie? Jak tego nie naprawię to sprzedaję Golfa i kupuję Corrado! :-(

Tak się zachowuje, kiedy wrzucam na luz podczas jazdy:
http://www.youtube.com/watch?v=NMX3jm2h7Mo
A tak na rozgrzanym silniku na postoju:
http://www.youtube.com/watch?v=j5cEkO0tPms
Avatar użytkownika
PrzemkoXVI
Members
 
Posty: 1875
Dołączył(a): 29 lip 2011, o 19:52
Lokalizacja: Willenberg

Postprzez Opik » 16 kwi 2013, o 20:00

Ja tu dostrzegam ewidentnie problem z parabulbatorem faz rozrządu i dychtrującym multiprzełącznikiem nadrozpiętościowym przepustnicy
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez PrzemkoXVI » 16 kwi 2013, o 20:07

Opik, serio pytam. Wiem, że wydaje się to śmieszne, ale jakby przyszło Ci stać na czerwonym z falującymi obrotami, które potrafią nawet zadusić silnik to inaczej byś gadał. ;-)
Avatar użytkownika
PrzemkoXVI
Members
 
Posty: 1875
Dołączył(a): 29 lip 2011, o 19:52
Lokalizacja: Willenberg

Postprzez Opik » 16 kwi 2013, o 20:24

PrzemkoXVI, gdybym ja wiedział jak to naprawić to bym do Ciebie w środku nocy dzwonił nawet :D

miałem kiedyś podobną rozrywkę z obrotami, tyle że u mnie sam się wkręcał na 3-4 tys. To była jazda na światłach, całkiem niedawno z kolei problem z wolnymi tak że musiałem dojeżdżając do zjazdu jednocześnie hamować, trzymać sprzęgło i gaz żeby nie zgasł - więc uwierz, wiem co nie co jak to adasgasdgds :D w pierwszym wypadku nałożył się zasrany filtr powietrza i gówniany gaz z gównianej stacji (3 razy tankowane tam, 3 razy takie jazdy), w drugim przypadku nastawnik wolnych obrotów. Nie wiem czy jest coś takiego w 1.6, ale jakieś naprowadzenie masz
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez PrzemkoXVI » 16 kwi 2013, o 20:35

Wiem Opik, Ty to złoty chłopak jesteś. Dostaję już powoli pi*dzielca w głowie od tego wszystkiego. Matura za rogiem, a ja samochodem muszę się zajmować. :-/
Avatar użytkownika
PrzemkoXVI
Members
 
Posty: 1875
Dołączył(a): 29 lip 2011, o 19:52
Lokalizacja: Willenberg

Postprzez Paweu » 16 kwi 2013, o 23:24

Opik napisał(a):Ja tu dostrzegam ewidentnie problem z parabulbatorem faz rozrządu i dychtrującym multiprzełącznikiem nadrozpiętościowym przepustnicy


Opik napisał(a):PrzemkoXVI, gdybym ja wiedział jak to naprawić to bym do Ciebie w środku nocy dzwonił nawet

miałem kiedyś podobną rozrywkę z obrotami, tyle że u mnie sam się wkręcał na 3-4 tys. To była jazda na światłach, całkiem niedawno z kolei problem z wolnymi tak że musiałem dojeżdżając do zjazdu jednocześnie hamować, trzymać sprzęgło i gaz żeby nie zgasł - więc uwierz, wiem co nie co jak to adasgasdgds w pierwszym wypadku nałożył się zasrany filtr powietrza i gówniany gaz z gównianej stacji (3 razy tankowane tam, 3 razy takie jazdy), w drugim przypadku nastawnik wolnych obrotów. Nie wiem czy jest coś takiego w 1.6, ale jakieś naprowadzenie masz


I teraz sprecyzuj jak jaki sposób powyższe informacje wpłynęły na rozwiązanie problemu? :-|

PrzemkoXVI napisał(a):Wiem Opik, Ty to złoty chłopak jesteś. Dostaję już powoli pi*dzielca w głowie od tego wszystkiego. Matura za rogiem, a ja samochodem muszę się zajmować.


Resetowałeś ECU? Jakieś błędy w Vagu ?
Avatar użytkownika
Paweu
Members
 
Posty: 4281
Dołączył(a): 6 maja 2011, o 17:34
Rocznik: 1111
Silnik: 0.8
Paliwo: CNG
Nadwozie: cabrio

Postprzez Opik » 17 kwi 2013, o 00:02

Paweu_mk3 napisał(a):I teraz sprecyzuj jak jaki sposób powyższe informacje wpłynęły na rozwiązanie problemu? :-|


Przemek się zaśmiał i nie wpadnie w depresję która wyniszczyłaby jego ciało i psychikę, powodując że nie zda matury, nie dostanie się na wymarzone studia, nie znajdzie dobrze płatnej pracy, stoczy się na samo dno społecznego marginesu zakopując wszystkie swoje ideały i wartości wybierając resztki z osiedlowych śmietników, na koniec umierając zapomniany przez wszystkich ludzi którzy kiedykolwiek byli dla niego ważni
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Następna strona

- - -



Powrót do Silniki benzynowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 18 gości