Witam, mam takie problemik ze swoim G3 Mianowicie w czasie jazdy nagle spada z obrotów i gaśnie. Po czym próbuje odpalić i nic, tak jakby nie dostałał paliwa. Odczekam jakieś 10 minut i odpali bez problemu. Dzisiaj jechałem i znów mi zgasł, ale przekręciłem stacyjkę i od razu odpalił. Przejżdzałem obok mechanika i powiedziałem mu co się dzieje i on mówił, ze nie ma pojęcia co moze być przyczyną. Może wy mi pomożecie?
Zastanawiałem się czy to moze być wina alarmu ? Bo mam jakiś seświrowany alarm Autosonik, który piszczy gdy zamknę drzwi pilocikiem Moze to alarm mi odcina dopływ paliwa ? Do tej pory zdarzyło mi się tak 5 razy, ze mi zgasł i zawsze po pewnym czasie odpalił bez problemu. Pomocy!