Witam. Szukałem i nie znalazłem takiego tematu. Chodzi o to że ostatnio wymieniłem uszczelkę pod głowicą i zauważyłem, że pod jednym z popychaczy zaworów była wsadzona podkładka, dość gruba, wyciągnąłem ją, zmieniłem szklankę na nową ale po odpaleniu strasznie teraz wali w silniku, co to może być? Jakie tego koszty? Już mi ręce opadają.. Metaliczny dźwięk, jakby zawory. Ale po co ta podkładka? Przecież nie wsadzę jej z powrotem. Zalany nowy olej, zmieniony nowy rozrząd.

A po co wyjołeś podkładkę????
Dwa odczekałeś pół godziny ? przed odpaleniem??

Tam jest hydraulika, nie powinno być żadnej podkładki. Trzeba było wyjąć zawór i sprawdzić długość trzonka.

Wiem że nie powinno być żadnej podkładki. Myślałem że ktoś po to ją wsadził że popychacz zaworu jest walnięty, wymieniłem nowy ale dalej wali. Mogę ją wsadzić z powrotem, ale tak nie powinno być. To jest zwykła podkładka



[ Dodano: 2014-03-08, 11:36 ]

pietrasiak2 napisał(a):A po co wyjołeś podkładkę????
Dwa odczekałeś pół godziny ? przed odpaleniem??

Po pierwsze to wyjąłem bo tak być nie powinno, że ktoś sobie od tak włożył tam podkładkę, chcę zrobić solidnie ten samochód nie prowizorycznie

Dwa. Po czym miałem odczekać pół godz? po włożeniu nowej szklanki? Czy zalaniu oleju. Odpalałem go na drugi dzień po tym.