Czasem się jest tak że kilkanaście dni odpala normalnie i z nie wyjaśnionych powodów nie che zapalić dopiero jak przy odpalaniu dasz gazu zapala i znowu jest trochę spokoju.
Zostało wymienione :
- świece
- cewka
- jeden kabel od świecy bo guma zparpeciała
- akumulator (przyszedł na niego czas
i tak myślałem czy nie trzeba by kopułki wymienić razem z tym mechanizmem zapłonowym chodzi mi o tą część koło kopułki z 3 kabelkami z czego jeden się urwał i zrobiłem go na krótko.
Jak by ktoś wiedział to proszę na przemeksadoch1@wp.pl
z góry dzięki....