heh ja ostatnio jak to rozebrałem to była prawie cała zapchana tylko taka malutka dziurka była co by słomka weszła i juz zamarznieta była a w ten dzien było chyba cos -3 lub troszke wiecej niepamietam juz dokładnie wziełem to do ciepłego to taka żołta woda sie lała jak to rozmarzło a mam jeszcze pytanie do was koledzy co jaki czas wypadało by to wyczyscic ?
Przynajmniej raz do roku przed pierwszymi mrozami, a jak jeździsz na krótkich dystansach tylko to w zimie ze dwa razy co najmniej. Jak odkręcasz korek wlewu oleju i na nim będzie taka maź, to warto wtedy przeczyścić, bo taka sama maź będzie w odmie