Witam
Mam duży problem z golfikiem dziadka.
Golf III 1.6 z 1994r.
Pojade nim do pracy,jak zimny ładnie odpali zajade postoi chwilke i chcę odpalić i już nie odpala.
Jeżeli zagrzeje sie i odrazu chcę odpalać to pali jak głupi niewiem co to może być uszkodzone czy aparat zapłonowy czy paliwo się wraca prosze o pomoc,bo ostatnio nie odpalił w nocy o 22,wracąłem z buta 10km,rano podjechałem i odpalił normalnie.
Jakie sa przyczyny?