Witam jestem nowym forumowiczem i szukałem podobnych problemów do moich ale nie znalazłem tutaj nic podobnego a wiec licze na pomoc i wyrozumialosc a wiec.. Mam golfa 3 1.4 benzyna
Moj golf już od jakiegoś czasu raz Pali a raz nie pare dni chodzi normalnie a po kilku dniach kreci kreci i nic zero zapłonu dopiero za ktoryms tam razem odpali ale gdy wspomagam go pedalem gazu.. i wymieniłem filr paliwa gdzie wlasnie to wyczytałem i niestety problem dalej jest Natmiast dzisiaj spotkałem się z czyms nowym wracając z pracy odpalając Golfa zauwazylem ze wskazowka obrotomierza skoczyla na 3 tys obrotow po czym zapalił, gdy przyjechałem pod dom zgasiłem go i chciałem zapalić to wtedy nawet krecic nie umial i kontrolki gasly było slychac ze rozrusznik chce ale nie umie taki charakterystyczny dźwięk ( łiii łiii ) ahaa i kontrola akusia nie swiecila się przy przekręceniu kluczyka to pomyslalem ze akus mi padl wiec poszedłem do domu podladowalem go niestety jedynie 45 minut bo musialem jechać i po wlozeniu akusia kontrolka się pojawila i Golf odpalil normalnie ale przy jeździe zauwazylem ze jakby mu mocy brakowało i nie trzymal obrotow poniżej 700 gdzies no i gdy dojechałem do swiatel GOLF zgasł i już nie chciał odpalić nawet rozrusznik nie wydawal dzwiekow nic zero reakcji kontrolki swiecily ale nic po za tym . pozostalo mi odpalić go na popych szczęście ze było z gorki za swiatlami ale nawet wtedy miał problemy z zalapaniem wskazowka obrotomierza nie wskazywala nic dopiero jakims cudem zalapal na końcu gorki a żeby było smiesznie po powrocie do domu golf znowu palil normalnie zgasiłem go i odpaliłem i wszystko okej nawet obroty trzymal wiec nie mam pojęcia co to może być może to być związane z wigocia czy cos może cewka albo co innego Licze na pomoc boo już nie wiem co mu jest a wolalbym się tu poradzić zanim oddam go w rece mechanika ... z góry dzięki i czekam na odpowiedzi