mani51 napisał(a):ani też nie będzie czekał kilka minut aż się silnik rozgrzeje

ja czekam, codziennie rano czekam w aucie az sie rozgrzeje

Dam88 napisał(a):ja czekam, codziennie rano czekam w aucie az sie rozgrzeje

gdybyś miał diesla to bym zrozumiał ale benzyna? Ja wsiadam, odpalam, obroty się wyrównają przygazówka do 2100 co by przełączyć na gaz, wsteczny i wyjeżdżam z garażu (nieogrzewanego) - wszystko trwa jakieś 30 do 90 s max i jadę...2-3km dalej już wskazówka od temp rusza z miejsca a Ty nadal stoisz i czekasz aż się silnik zagrzeje...jak masz do roboty na 6 to każda minuta snu rano jest na wagę złota

a jakie macie pomysly by obnizyc spalanie ? w miescie mi bardzo duzo pali 1.8 Gt

crakersiak, ja powiem tak najlepiej trzymać auto na tych obrotach na jakich ma najlepszą sprawność wtedy silnik sie nie męczy i nie potrzebuje dużo paliwa to jazdy, nie należy mulić i dusić silnika oraz nie kręcić go na dużych obrotach (jak jest zimny to nie przekraczać 3500obr/min)