Moj klopocik polega na tym,ze jak autko pozostawie na noc na dworze (pod gołyn niebem) to ciężko ma mi zapalic // (benzyna 1.4 91r. golf III ) na probe wstawiłem go do garazu i raniutko zapalił jak zloto... świece wykreciłem... były czyszczone....co tu moze byc grane ?
Pierwsza rzecz to czujnik temperatury!!!! ale nie ten w chlodnicy tylko ten pzy glowicy!!! A druga sprawa to swiece,kable,kopulka,palec Choc bardziej bym stawial na czyjnik temperatury Jak cos poszukaj na forum bylo tego Baaaardzo duzo