Witam was pisze tu bo nie pamiętam nazwy profilu pewnego użytkownika mechanika zresztą któy mi pomógł i liczę,że mnie odnajdzie i znów pomoże. Mianowicie moje auto chodziło jak maluch dosłownie -zostały wymienione kable,cewka, uszczelki pod głowicą, i full jakiś podzespołów oraz niedawno silnik krokowy.
Po wymienionym silniku auto przestało gasnąć z niskich obrotów lecz dalej nie ma mocy -mam wrażenie, że nie chodzą mi wszystkie gary auto podryguje tak sobie pyrka nie wiem jak to wytłumaczyć
Wszystko niby już działa ale ten silnik dalej burczy jak maluch tylko ciszej troszkę (burczy wtedy gdy zaczynamy dodawać gazu i próbujemy jechać). Nie wiem co już może być -świece
nie wiem nie mam pojęcia zapłon
może mi ktoś pomoże zanim oddam go do kolejnego mechanika i wywalę kolejne pieniądze.A już mnie to kosztowało wszystko grube dwa kafle
POMOCY!