przez szaban » 19 cze 2009, o 18:30
witam, dołączę sie bo mam podobny problem. przy temperaturze niecałe 90 stopni od czasu do czasu zapali sie lamka no i ten piszczacy sygnał, zgaszę silnik jak alarm cisnienia oleju przez chwilę sie nie wyłączy odpalę i po wszystkim, czasem wystarczy wysprzęglić i dodać gazu tez pomaga, a zaczęło sie to po wymianie oleju, wczeniej był Mobila pół-syntetyk, ale "fachowiec" w sklepie doradził Castrola tez półsyntetyk(nie wielka różnica wcenie a te same oznaczenia, nie wiem jakiej firmy filtr ale podejrzewam ze Filtron'a, a jeszcze jedno nie wiem czy to ma z tym związek ale nie pokoi mnie jeszcze dziwny dżwięk podczas jazdy na zimnym silniku, z rana oddaje głosy jakby gołąbek czy coś w tym stylu, po przejechaniu 2 km cichnie,co poradzicie??