Witam !
Dzisiaj po 10 dniach odpaliłem golfa 1.6 75km.
Zapalił na dotyk, lecz młygała kontrolka cisnienia oleju i zawór stukał ( chyba chodził tylko na 3 gary )
Po 4 minutach na wolnych obrotach problem minął.
Na nakretce wlewy oleju było duzo zóltej mazi i troszkę oszronienia w srodku.
Nigdy przedtem sie tak nie działo, teraz jest juz ok, stan oleju takze sprawdzalem przed uruchomieniem.
W czym tkwił problem ?
Tylko w tym ze auto nie uruchamiane przez 10 dni ?
Stało w garazu w którym było sredno ok -10 stopni.
Pozdrawiam!!