Witam! mam problem z autkiem od jakiegos czasu ( Tylko jak sie pojawily Mrozy ) auto zachowuje sie dziwnie z rana gdy chce jechac do pracy (5rano) dziś bylo -12 u mnie... Zapalam auto i za chwile gaśnie i takiego zamuła ma aż se rozgrzeje co to moze byc? wie ktos moze czy to ejst spowodowane mrozami? jest mozliwosc taka że tankuje na stacji gdzie może mi przymarzac paliwo ? ( ze wzgledów wodyw paliwie ) lub pompa paliwa nie ogarnia tego?
a drugie pytanie to jak skręcam koła to puka cos w zasadzie raz robi puk skrecam w lewo i puk odkrecam w prawo i znowu puk... w kołach slychac uderzenie ( zaznaczam, nie jest to spowodowane obcieraniem sie o błotnik ) co to moze byc? gdy auto sie rozgrzeje nie ma problemow... Wie ktos co moze byc?
edit:
również auto mi gasnie po dlugim jezdzeniu po miescie gdy zwalniam obroty np redukcja przy skrecaniu na skrzyzowaniu... dodam, że to sie dzieje tylko w zime nie mialem takich problemow wczesniej. z gory dzieki