przez Taiszo » 30 cze 2008, o 23:57
Witam
No niestety mam podobny problem tylko napewno nie jest to padniety akumulator
1.Przekrecam kluczyk - zapalają się kontrolki, pompa podaje paliwo (zdjąłem przewód z wtrysku i wlało niezłą dawke do butelki)
2.kręce dalej - rozrusznik kręci ale kontrolki na stacyjce gasną, a zawsze podczas kręcenia się świeciły
3.Gdy przestanę kręcić, kluczyk wraca do pozycji stacyjki załączonej (pozycja 2.) - kontrolki ponownie się zapalają
Akumulator podczas odpalania zapiąłem na krótko z auta kolegi dlatego też go wykluczam, pozatym wymianiałem go rok temu - zatarłem bo lubiłem taniąjazde na gazie i małym poziomie Pb w zbiorniku.
Proszę o pomoc bo nie mam czym do pracy jezdziec (65km w jedną strone:/ )
[ Dodano: 2008-07-02, 03:27 ]
No i znalazłem przyczynę nieszczęść:
WYJECHANA STACYJKA
zrobiłem małe obejście i wszystko jest ok (no raczej to gdyby nie kolega to bym jeszcze na garażu siedział i rozbierał rozdzielacz zapłonu itd.)
Ale nie bawcie sie "dzieci" w robienie "WIEJSKICH ZABEZPIECZEŃ PRZECIW KRADZIEŻOM" bo przez to kolejni właściciele będą, tak jak w moim przypadku, baaaaaaaardzo wkur...zeni grzebaniem w poklejonych taśmą, poprzecinanych instalacjach elektrycznych, zwłaszcza że bardziej to ja mechanik jestem niż elektryk.