Witam .
Wieczorem wróciłem postawiłem golfa na podwórku. Rano już nie chciał zapalić rozchechłałem akumulator i z buta do pracy . wróciłem po 10h zapalił za drugim razem .
Zjawisko to powtarza się już dość często.
Czy może mi ktoś powiedzieć o co chodzi z tym golfikiem (benzyna 1,8 AAM 75km)
Z góry dziękuje z pomoc.