Witam.
Mam cyklicznie problemy i ciągle nie mogę znaleźć przyczyny.
Auto: Golf 1.6 AEE 96r
Sytuacja:
Po odpaleniu zimnego silnika czasem falują zbytnio obroty - od 1300 do 1900 rpm potrafią skakać przez ok. 2 minuty. Później wszystko jest już ok. Przyznam się że jest to denerwujące i chciałbym dotrzeć do tej nieszczęsnej usterki.
Co zrobiłem do tej pory:
-Wyczyszczona przepustnica, wykasowane wyuczone wartości i zaadaptowana (wszystko zakończone poprawnie)
-Wykluczyłem zaworek odpowietrzania baku
-Wymieniony czujnik temperatury płynu chłodzącego
-Wyczyściłem czujnik temperatury powietrza wlotowego (był w oleju). Rezystancja czujnika raczej ok.
Ponieważ to się dzieje rano gdy spieszę się do pracy, nie mam zbyt dużego pola manewru ale dziś z uwagi na niedziele wstałem i testowałem. Znów świrowały obroty więc szybko wyłączyłem auto, podłączyłem VAG, odpaliłem auto i zrobiłem zrzut parametrów i załączam go. Niestety podczas tej sesji auto już było cieplejsze i obroty jak widać były ok (normalnie schodzą sobie stopniowo z 1100 do właściwych ale już bez falowania).
Co zauważyłem od samego początku (i widać to też w logach) widać że kąt otwarcia przepustnicy i kąt nastawu są dziwne jakieś wogóle poza zakresem... Czy to poprawna sytuacja? (zawsze pokazuje wartości poza wymaganym zakresem gdy podpiąć się vagiem nawet gdy już pracuje poprawnie auto...)
Zrzuciłem wszystkie parametry jakie mogłyby się przydać (niestety auto pochodzi z czasów gdy diagnostyka nie była zbyt rozbudowana i niewiele tego jest)
Postaram się jeszcze z samego rana zrzucić logi gdy auto świruje, może ktoś coś wymyśli będę wdzięczny bo juz ręce opadają
Logi VAG XLS
lub mirror bez czekania
LOGI XLS - Mirror