Witam,
autko to Golf III 1.6 benzyna+gaz 94rsilnik ABU.
problem I [dodany 20.12.2012] mam taki jak na filmiku..
http://www.youtube.com/watch?v=7oZ5FO2ouSg do tego są bardzo duże drgania auta w rytm tego co na filmiku
problem występuje TYLKO na benzynie, zaraz jak sie przełączy na gaz jest idealnie, kopcenie z rury w rytm tego co na filmiku.
przy dodaniu gazu zwiększa się częstotliwość wibracji, aż do 2-2,5 tys obrotów kiedy się przełącza na gaz.
jest to 1 generacja gazu, najprostsza
problem II [dodany 2.11.2012]
Gofl łapie dziwnie niskie obroty po chwili jazdy (czasem 5minut, czasem 30, prawie zawsze). Niskie to znaczy 300-400, albo nawet i 300 to jest max. to samo dzieje się na benzynie i gazie! (rzadko na zimnym silniku gaśnie przy zmianie biegów i hamowaniu, ale zdarza się to tylko rano i tylko raz)
jak go zgaszę i odpalę znów obroty wracają do normy (800), często ale też nie zawsze..
zacznę od początku..
na początku przy dojeździe do skrzyżowania przy wciskaniu sprzęgła/hamowaniu auto przygasało, a czasem nawet golf potrafił zgasnąć.. później doszło, że przy wciśnięciu sprzęgła i hamulca (przy zmianie biegów) zawsze spadają obroty(choć zdarza się dzień w którym nic się nie dzieję przez 20 minut, a potem robi swoje), i np przy skręcie przy redukcji biegu obroty spadają do 400 i wracają na 800..
na postoju, gdy wcisnę sprzęgło, nic się nie dzieje, obroty nie drgną, natomiast przy wciśnięciu do oporu hamulca, obroty idą w góre, w dół i wracają na 800. także na postoju jak kręce kierownicą to spadają obroty, ale wracają do początkowego stanu.
dodam, że autko ciężej odpala, prawie nigdy na dotyk, mam wrażenie że się męczy i najlepiej jak wcisnę gaz.
ostatnio Golfica była u mechanika, bo praktycznie w ogóle nie jeździł na benie, ciągle gasnął od razu po odpaleniu.. mechanik po dłuższych oględzinach tylko wymienił pompę, chociaż była dobra..no cóż, jest nowa pompa, dopiero 'coś' trzeci elektromechanik zrobił i działa..ale działa w ten sposób jaki opisałem wyżej
dziś przy załączonym silniku wyjąłem jeden przewód od świecy, bo chciałem sprawdzić jak to by na 3 garach chodził, od dawna jeździłem takich kablach, jeden z nich jest bardzo luźy i właśnie jego wyciągnąłem, ale obroty nawet nie spadły, zaczął jedynie delikatnie kasłać. to było takie 'liche' że może mi się nawet wydawało
oprócz nowej pompy, z półtorej miesiąca do tyłu, wymieniłem filtr paliwa, ale na najtańszy z najtańszych, bo akurat taki był w sklepie....
-przepustnicę przeczyszczę mam nadzieję w weekend, ale wydaje mi się, że juz to mechanik zrobił przy ostatniej wizycie
-to z hamulcem to pewnie pompka albo serwo puszcza, ale nie mam pojęcia jak się za to zabrać
-przy kręceniu kierownica jeżeli gubi obroty to wystarczy pompę wspomagania wymienić ?
co z tymi dziwnymi obrotami po 300? auto ani razu nie zgaśnie, trzyma idealnie te 300-400, telepie całym autem.. to jest największa bolączka auta i chciałbym się tym zająć
proszę o waszą pomoc[/quote]
przez antonio » 28 lis 2012, o 22:24 
lub zle podłączone skoro wczesniej cykał a przy okazji wyczyść krokowy sobie bo lubi się 
,u mnie zacięcia były i falowania po umyciu jak nowy 
na dodatek masz w silniczku regulacje na ampul nie pamiętam jaki rozmiar ale tym podnosisz obroty wkręcając ją.
ale powstał kolejny problem przy dodaniu macniej gazu zaczyna go dusić 
adaptacja albo ustawienie TPS może pomóc 
