Witam Was! auto jest po przegladzie, zgloszone do rejestracji.golf III silnik 1.8 Gt Special. otwieram komore silnika, patrze na lewo, a pod spodem tej grubej rury ktora leci powietrze
jest odciety zółto-zielono-czarny cienki przewod , ktory byl polaczony z jakimś "czujnikiem" (sa na nim m.in. litery ECU). Jednego dnia przejechalem sie (bez tablic:)DLATEGO NIE DO MECHANIKA) i jak silnik byl zimny auto zaczelo sie dlawic, do tego stopnia, ze odpadla oslona od katalizatora- dostawal chyba wiecej powietrza niz zupy,; ale jak sie nagrzal to wszystko bylo idealnie. przedwczoraj przejechalem sie znowu i nic juz sie nie dzialo. Wczoraj podlaczylem te przewody i
znowu sie przejechalem- nic sie nie dzieje wszystko jest ok. Slyszałem od znajomego, ze niemcy odcinaja jakies przewody, aby przejsc jakies testy na emisje spalin - abgas czy jakos tak... o co w tym wszystkim chodzi? czy dalej jest cos nie tak? jak nazywa sie ta odlączona część, czy mozna ja jakos sprawdzic- bez wizyty w warsztacie/serwisie? przepraszam za ten chaos i dziekuje z gory za pomoc!