Witam, podczas wczorajszego powrotu do domu spotkała mnie przykra niespodzianka, otóż zaczęła migać kontrolka oleju, a kilometr dalej obrotomierz spadł do 0. Przy odpalaniu na chwilę podskoczy i dalej stoi na 0. Poziom oleju w normie. Przeczytałem kilka tematów ale wszystkie dotyczyły diesli i winowajcą najczęściej był alternator. Zbadałem go i ładowanie wynosi 14,3V. Jedynie co to słychać kończące się łożyska - synchroniczne stukanie, brzęczenie. Spotkał się ktoś z takim problemem w benzyniaku? Skąd idą obroty na licznik?
Silnik 1.8 ABS.