Hmmm.400 zeta to jeszcze bym jakoś przeżył.Ale 700 albo i więcej to już by mnie portfel zabolał.Jeszcze żeby miał pewność że taka wymiana da konkretne efekty.No coś będzie trzeba z tym zrobić bo taka jazda jest naprawdę denerwująca.
[ Dodano: 2008-02-11, 23:07 ]Jak tak posiedziałem trochę na forum to znalazłem sporo tematów z takimi problemami.I to w różnych silnikach (1.6, 1.8, 2.0). Niestety nikt jeszcze tego nie usunął więc nie wiadomo co to konkretnie może być.Ja bym jednak obstawiał albo uszczelkę i utratę ciśnienia(na forum Opla Omegi jest tez sporo tego typu problemów w dieslach i zazwyczaj odpowiedź jaka pada to uszczelka pod głowicą) albo ten moduł połączony z cewką(mój kierownik z pracy ma Alfę 156 2.0 benzyna i miał bardzo podobne objawy do moich.Mianowicie jak silnik był ciepły to na obroty na biegu jałowym zaczynały szaleć i silnik gasł.Okazało się że moduł był rozwalony(małe czarne plastikowe pudełeczko jak to powiedział kierownik).Nowy kosztował 4000 zeta
Ale do golfa powinien kosztować raczej kilka stów maksimum)
[ Dodano: 2008-02-11, 23:14 ]Kolejne pytanie.
Czy można w jakiś sposób sprawdzić poprawność działania silniczka krokowego?Np. podjechać do jakiegoś serwisu(np. BOSCHA) i podłączyć samochód pod komputer gdzie wyświetli mi informacje że silniczek ten pracuje poprawnie lub ma jakiś błąd i pracuje źle.Wtedy było by o jedną rzecz mniej do naprawy/wymiany lub też wiedział bym że trzeba akurat ten element naprawić/wymienić.
[ Dodano: 2008-02-11, 23:34 ]Hmmmm.
Wcześniej wspomniałem że jak miałem problem z odpalaniem samochodu przy ciepłym silniku to że odłączałem przy silniku jeden kabel.Kabel ten(pięć albo cztery złączone przewody) był zakończony kostką którą wyciągałem z czarnego plastikowego pudełeczka.Byłem przekonany że to pudełeczko to moduł.Ale teraz jak popatrzałem na allegro to silniczki krokowe wyglądają jak to pudełeczko w moim silniku.I wcale nie są drogie(około 120-150 zeta, wcześniej myślałem że to kosztuje z 500).Jeszcze jutro w dzień się upewnię czy to jest to i chyba zaryzykuje i coś takiego kupię.Jeżeli się okaże że to pomoże to będzie bajka
A jak nie to będzie można silniczek z powrotem wystawic na allegro albo go zatrzymać.Może się kiedyś przyda.