sitek699 napisał(a):dobrze zrobilem ze skierowalem te wydaliny na asfalt?

Nie wiem czy dobrze ale u mnie jak ta odma była tylko pęknięta to silnik zasysał powietrze tą szczeliną, bo w AEA odma jest podłączona za filtrem przed przepustnicą. Silnik mulił przy gwałtownym dodawaniu gazu i mułowato się rozpędzał z niskich obrótów. Jak wymieniłem odmę(samą gumową rurkę) to silnik odżył. Wszystko dotyczy jazdy na PB bo nie mam gaziu

zasysal i co? nie przerywal w czasie jazdy?

nie ale mulił i miał spadki mocy-zwłaszcza pod górkę nie trzymał prędkości redukcje dużo nie wnosiły dopiero na 3-im biegu coś tam gadał sobie.
A jak zmieniłem rurkę to jak po testowałem do odcinki to silnik nabrał mowy i tak jakby zaczął pracować głośniej tak mruczeć jak prawie VR6 . Wcześniej taki cichy był jakby w ogóle nie pracował no i na trójce-do odcinki nie chciał dojść

czyli tylko ta rurke laczaca wymieniles co idzie od odmy do tego plastiku co na wtrysku jest?

sitek699 napisał(a):czyli tylko ta rurke laczaca wymieniles co idzie od odmy do tego plastiku co na wtrysku jest?

tak bo ją miałem pękniętą na dole jak się zakłada na puchę. Ona tak śmiesznie się zagina.

widze ze poszla ci latwo ta ostatnia śrubka w tym trudnodostepnym mniejscu jak ja wykreciles mowia ze przecinakiem jakos ?

sitek699, Nie nie to nie moja odma. Foto poglądowe z neta(dokładnie to od mojego sprzedającego). Ja nie wykręcałem bo nie miałem potrzeby:P

gello1, ja tez miałem kilka dziur w tej rurce i spadków mocy nie było zmieniłem i też nic nie czuc .

bo w AEE to może być inaczej rozwiązane.