Witam Koledzy!
Jako że problem w dalszym ciągu nie rozwiązany chcialbym zasięgnąc jeszcze kilku porad, a więc osobiście stawiam na czujnik oleju, gdzieś przy przejechaniu 30 km zaczynają się kłopoty, zapala się lampka oleju i piszczy, pip...pip...pip...parametry jazdy: 5-tka 2000obr/min więc redukuję do czwórki i przestaje piszczeć, obroty powyżej 2500, cisza i spokój, daję 5 bieg i znowu Zonk, wciskam sprzęgło, przygazówka, lece na luzie, cisza i spokój...Stan oleju jest ok, ale olej przydało by sie wymienić, martwi mnie ten czujnik, czytałem że ciężko dopasować taki jaki był orginał, jak sie do niego dobrać, powiedzcie gdzie sie on znajduje, będę próbował wymiany, może pomoże, pytania?
Z góry dzięki za pomoc;]