Witam!
Piszczy mi coś pod maską od strony pasażera.
Wszystko zaczęło się zimą mechanik wymienił mi pasek klinowy oraz rolkę napinacza paska i popsikał jakimś smarem i przez jakiś czas było ok.
Na początku wiosny znów zaczoł piszczeć ale bardzo dziwnie bo piszczy jak mu się podoba myślałem że to może być wina pogody. Ale piszczy po deszczu a raz nie tak samo jest jak jest gorąco a bywa też i tak że przejadę parę metrów i już nie piszczy.
Chyba najbardziej piszczy jak rano go odpalam i po pracy.
Byłem u trzech mechaników i każdy powiedział mi coś innego jeden mówił że alternator drugi że zapieka się rolka napinacza a trzeci ze to pompa wspomagania.
Który może mieć rację ? Czy może jest jest inna przyczyna piszczenia ?
Pozdrawiam