Auto juz smiga, z efektu jestem zadowolony, z kosztow niestety nie. Wymiana prowadnic, szlifowanie zaworów, frezowanie gniazd, docieranie zaworów. Do tego nowe uszczelniacze oraz zimering. Uszczelki Getz'a.
Całość kosztów to 600 pln czyli wzrosły od planowanych, ale z tym sie liczyłem i w sumie nie jest tak żle.
Oby to koniec problemow z motorem

Dzieki chłopaki za rady, zwłaszcza dla Fasola, za checi i podjecie tematu.