pomoc przy uszczelce

przez **Diego** » 11 gru 2011, o 22:07

co jest potrzebne przy wymianie, uszczelki i....

? jakies oringi simeringi na wałek rorzadu lub na inny wałek...

????????

[ Dodano: 2011-12-11, 21:08 ]
jakie uszczelnienia??...inne??

przez **BialyUst** » 11 gru 2011, o 22:20

o jaka uszczelkę ci chodzi bo jasnowidzami nie jesteśmy

jaki silnik

przez **Diego** » 12 gru 2011, o 00:36

uszczelke pod głowica oczywiscie....trzeba wymienic uszczelke pod glowica , uszcz pod deklem zaworów, od kolektora ssacego i wydechowego.... i co jeszcze zeby wszystko bylo szczelne i dobrze zrobione???trzeba jakies simeringi itp??? głowica scigana bedzie??aha i zastanawiam sie nad nowymi srubami głowicy...jak z tym wyglada sprawa, trzeba czy nie??

[ Dodano: 2011-12-11, 23:38 ]
mam nadzieje ze wiecej osób sie wypowie i doradzi :-)

ogolnie chodzi co tzreba wymienic przy wymianie uszczelki i prawdopodobnie bedzie jeszcze nowy rozrząd. a silnik jak widac ABS

przez **strzeliniasty** » 12 gru 2011, o 01:27

jak wymieniasz tylko uszczelke pod glowica to potrzebna ci bedzie:

- nowa uszczelka pod glowice
- uszczelka pokrywy zaworow
- rozrzad - pasek z napinaczem
- uszczelka kolektora wydechowego
- komplet uszczelniaczy zaworowych skoro już ściągasz głowicę, z reguły jest tak, że uszczelniacze są twarde jak skała
- uszczelniacz na wałek rozrządu tak dla świętego spokoju
- uszczelka pod kolektor dolotowy

koniecznie glowice daj do planowania - niech wyrownaja powierzchnie po spodniej czesci

przez **Diego** » 12 gru 2011, o 15:03

no właśnie uszczelniacze tez bede wymieniał...a uszczelniacz na wałek rozrządu to tutaj pod pokrywa zaworów na górze tak?? a i jeszce pytanie, bo ja zamierzam ścianąc głowice , wyjąć wałek rozrządu i w tej postaci chce dac do sprawdzenia i planowania... czy w tej postaci daje sie czy jeszcze trzeba bardziej rozebrac?? a z uszczelniaczami zaworowymi co, sam beded musiał załozyć po odebraniu od planowania???

przez **pablomed** » 14 gru 2011, o 00:35

Diego, oddasz głowicę w całości i ci zrobią to co sobie zażyczysz, tyle że tanio to nie będzie, zależy od wyników weryfikacji, szczególnie czy prowadnice zaworowe są do wymiany, przylgnie do frezowania i same zawory do wymiany czy nie. Nie napisałeś nic co się z autem działo oraz czy sobie sam poradzisz z usczelniaczami, głowica wytrzymuje długo. W normalnie używanym 1.8 czy 2.0 na pewno przynajmniej 400 tysięcy , i nie wymaga niczego poza zmianą uszczelniaczy zwykle przy przebiegu 250-300 tysięcy. Ocenę luzu na prowadnicach oraz test szczelności możesz bez problemu zrobić sam, i jeśli wypadnie to pozytywnie to zażycz sobie samo planowanie a uszczelniacze zmienisz sam - tak będzie najtaniej

przez **Diego** » 14 gru 2011, o 00:56

pablomed, z autem jest tak ze cieknie mi juz olej (naprawde sporo) i płyn chlodniczy na bloku z przodu. jest słabszy i ciśnienie duze ba weżach....ostatnio byłem ustawiac zaplon bo mialem raczej spalanie stukowe ale po przestawieniu zapłonu jest ok, dobrze ze czesciej jezdzilem na gazie. i tak rozumiem, a co do uszczelniaczy to niegdy nie wymieniałem i nie wiem czy sobie poradze ale chce zkupic szczypce glugie specjalne o tego. i wlasnie nie wiem w co jeszcze sie zaopatrzyc?? jestem tego zdania ze jak sam zrobie to bede juz pozniej wiedzial a mechanikom niektorym to wiadomo jak dawac :-x

zastanawiam sie czy sobie poradze no ale mam akurat czas i chce sprobowac :-)

[ Dodano: 2011-12-14, 00:01 ]
pablomed, a pozatym mnie ciśnie z kasą a troche sobie mechanicy krzycza... jakies blokady bedea pewnie potzrebne wałka rozrządu i walu korbowego zeby odkrecic to?? każda wskazowka mi sie przyda wiec jak cos to bede wielce wdzięczny :roll: