przez darkmen21 » 8 lip 2010, o 08:45
heh piszczece badziewie.
ja juz tak jezdze pol roku, po pierwszej zmianie czujników zamiast piszczec przy 3 tys,zaczał piszczec przy 2 tysiacach i rzadziej-ale jednak, miałem wymienianą pompe oleju i panewki, zmienił mi koleś olej z 10W, na 15W i mam nadal to samo, więc zmierzył cisnienie i wyszło ok.
ja juz to olewam, mi sie to włącza, jak przez jakis czas jadę powyzej 100, włączy sie z kilka razy i potem zaś spokój...
Pisze to po to, żebys sie nie wkręcił w niepotrzebne naprawy, ale trudno znaleźć dobrego mechaniora co znałby sie na rzeczy...