No niestety, widać te silniki maja to do siebie, w moim ostatnio wymieniłem podstawe wtrysku, takie gumowe cos a nie całą 100 zapłaciłem bo chodził mi nie równo i trzesło cała budą , okazało sie ze zaciagał "lewe " powietrze. Po wymianie ani drgnie obrotomierz, zreszta jak widac na filmie. I teraz znów ten klekot, ale tak jak mówisz pali i jezdzi bez zastrzezeń czyli poprostu trzeba dac sobie spokój i korzystać
Taka sama miałem akcje z cisnieniem oleju i migajaca kontrolka
Ciśnienie sprawdzone, olej z filtrem wymieniony przy 2 tys. obrotów ma 3 bary a piszczałka dalej piszczy przyszła kolej na wymiane czujników, poszły nowe czujniki i co? dalej piszczy! Stwierdziłem ze moze wina licznika, moze jakiś z innego rocznika albo uszkodzony. Wyciagam licznik i wszystko sie zgadza bo wszystkie plastiki z całego auta zgadzaja sie z data produkcji (Listopad 1994) I co teraz? zmasowałem ten problem i tyle. Obowiazkiem jest tylko co jakis czas sprawdzac poziom oleju.