Witam !
Mam silnik 1,8 ADZ pb i lpg i następujący problem: gdy odpalam zimny silnik po nocy to muszę go trzymac na gazie żeby nie zgasł. Wymieniłem czujnik temperatury silnika ale nic to nie dało. Po rozgrzaniu silnik to ma 1400 1600 obr/min. Takie same objawy są niezależnie od paliwa na którym pracuje silnik.
Wymieniłem silnik krokowy (6 pinów) ale to nic nie pomogło.
silnik krokowy w ogóle nie reaguje na ruchy przepustnicą przy włączonym zapłonie.
Zauważyłem ,że do czujnika temperatury cieczy zamiast 5V dochodzi 4,8V czy taka różnica napięcia jest istotna?
Jak odłączę na kilka minut akumulator to po ponownym podłączeniu obroty biegu jałowego (przy rozgrzanym silniku) stabilizują się w granicach 1000 obr/min - ale potem wszystko powraca do poprzedniego stanu.
Mam ten samochód pół roku i boję się pierwszych mrozów i porannych rozruchów!!!