Cześć.. Od jakiegoś czasu a mianowicie od momentu zakupu mojego golfa miałem problem z obrotami ( odcinał przy ok 5 tys ).. Po podłączeniu do kompa wyświetlił się komunikat " błąd czujnika halla itd itd " Myślałem, ze czujnik jest walnięty, ale odkryłem ze zapłon jest przestawiony.. Wiec ustawiłem poprawnie ( tak mi się przynajmniej wydaje bo ustawiałem według znaków ) rozrząd i co i nic.. Nadal odcina przy ok5 tysiącach.. Ale w momencie gdy zrestartuje komputer np skasuję go podłączając lapka albo poprzez zdławienie silnika przy ruszaniu i odpalę na nowo błąd nie pojawia się aż do momentu ponownego poprawnego zgaszenia i uruchomienia silnika.. Nie chce teraz kombinować i słuchać się " fachowców " bo najlepiej powiedzieć jest a wymień czujnik albo przepływomierz albo to albo tamto.. Może ktoś miał podobny problem i jest na to jakiś inny sposób.. Co może być nie tak.. Ogólnie różnica jest ogromna przy jeździe z błędem i bez niego.. Jakbym miał z 30 km więcej..
Golfik ma silnik ABF 1,6 101km
Pozdro..