Kolego mieszkam w niemczech na stale tu sa troche inne prawa z tego co sie dowiedzialem to niema znaczenia czy zapoznalem sie z stanem pojazdu czy nie jesli na umowie bylo napisane np 110tkm a na kapie wyjdzie przebieg np 200tkm do roku czasu mialem wygrana sprawe teras lipa , wygralbym duzo bo klijent musial by mi oddac kase za auto za wszystkie wymienione czesci plus odszkodowanie.I dam wam jedna dobra rade niekupujcie aut w niemczech w tureckich komisach ceny sa bardzo przystepne ale sa to w 80% auta zmeczone zyciem krutko muwiac szroty .Druga sprawa jezeli kupujecie mowcie zawsze ze chcecie autko w niemczech zameldowac wtedy macie duze szanse ze autko jest zeczywiscie w dobrym stanie,pozdrowionka dla wszystkich fanow GOLFA
a no widzisz przez to niemcy praktycznie nic nie kombinuja przy samochodach sprzedaja w stanie rzeczywistym a z tymi tureckimi komisami to masz racje znajomy kupil tam golfa 3 97 rok 1,6 benzyna a jest w gorszym stanie jak mój i silniki nasze chodza bez porównania a ja mam 95 jeszcze na monowtrysku