Miałem podobną sytuację, kiedy woda dostała się pod maskę podczas mycia spodniej części klapy.
Jest to bardzo drażliwy temat, ponieważ na sucho wszystko działało, ale po najechaniu na kałużę, z braku podłogi w silniku, krople wody dostawały się na cewkę i powodowały spięcie.
Kręcił, ale już nie odpalał.
Jak było sucho, to wszystko działało.
Zaczynało się przy wilgoci i przede wszystkim na kałużach.
Raz wymieniłem cewkę na używaną, żeby iść po kosztach i po kilku dniach temat wrócił.
Zatem także myślałem, że cewak jest nowa i co innego powinno być do niczego.
W ten sposób wymieniłem całe okablowanie
A i tak ostatecznie skończyło się na wstawieniu nowiutkiej cewki.
Jeśli cewka zaczyna defektować, to nie ma sensu jej trzymać, bo zawiedzie w najmniej odpowiednim momencie.
Jeżeli wymieniałeś cewkę na nową-starą, to przyjrzyj się jej jeszcze raz, bo raczej objawy wskazują na cewkę.
Czasami nie ma co oszczędzać i lepiej zainwestować w nowy dobry sprzęt.
Drugim razem kupiłem już porządną za 250 i po problemie.