masz racje ,dzis krecił jakby szybciej lecz nie odpalił,po zaciąganiu z biedą odpalił ,otwieram maske a tam jak choinka iskry z 3 kable uciekają na boki.jak silnik sie nagrzał to idealnie chodził i iskry znikły .co mam wymienic plastik w zapłonie ,palec,kopułke,czy kable.niech ktos doradzi.dzieki za zainteresowanie.
