Cześć. Mam problem i nie wiem o co już może chodzić. Mój golf 3 z silnikiem 1.6 OHC 75 [KM] ZGASŁ podczas jazdy. Ujechałem coś ok 50 m i koniec. Niestety auto nie odpala, tzn kręci, ale wgl nie łapie. Myślałem że to akumulator i przełożyłem z mojego 2 auta passata b4 akumulator i to samo. Podejrzewam przewody wys. napięcia, cewkę zapłonową lub świeczki. Jednak nie wiem na 100 procent co to może być, bo to aż dla mnie dziwne, bo przecież jechał i nagle ni stąd silnik mi zgasł. Nie wiem już co to może byś, myślałem żeby oddać go na warsztat, ale mechanicy mogą też ze mnie zedrzeć gruby hajs, a to może być drobnostka, bo będą chcieli zarobić.
Jeśli wiecie coś na ten temat, to bardzo proszę o pomoc. Z góry dziękuję i pozdrawiam Damian.