Witam.!
Przeczytałem cały temat o niezapalaniu (35 stron..) i dalej nie potrafię rozwiązać
problemu z moim golfem. MOze ktos będzie w stanie nakierować mnie na rozwiązanie problemu.
golf 1,6 aee + lpg sekwen.
A jest on następujący:
Mój golf ma poważny problem z odpaleniem TYLKO I WYŁACZNIE na zimnym silniku, tzn jak stoi dłużej niż kilka godzin. Np. w jeden dzień się jeździ, pali bez problemu na tyk, postoi i na drugi dzień już odpalenie go jest wielkim problemem. Tzn trzeba bardzo długo kręcić aż wreszcie złapie, najpierw coś zaskoczy, a potem złapie jakby część cylindrów i dopiero po przygazowaniu zaczyna równo pracować.
Po pierwsze sprawdzałem oba czujniki temperatury: tzn czujnik temperatury cieczy wypinając go i próbując zapalić, jednak nie ma żadnej różnicy. A jeżeli próbowałem go wyciągać w czasie pracy to silnik po wyciągnięciu go wchodzi na ssanie i łapie te 1100 obrotów. Sprawdzałem rezystencje czujnika; wydaje się dobra.
To samo z czujnikem temperatury powietrza.
MAm wymienioną pompkę paliwa na nową. Dodatkowo nedawno wymieniłem kopułkę z palcem.
Sprawdzałem czy idzie iska od cewki i jest, pomimo tego samochoód nie chcce zapalić na zimnym.
Zastanawiam się nad cewką, bo ktoś wcześniej napisał:
sprawdź cewkę zapłonową
jak czerwona iskra to na smietnik
musi byc piekna niebieska
Iskra mojej cewki jest koloru czerwownego czy to ma jakies znaczenie?
Na komputerze kiedyś pokazywały się jakieś bledy z wtryskiwaczami (multiwtrysk->aee) ale nie wiem teraz jakie bo to było u znajomego mechanika, dopiero mam zamiar kupić coś do zczytywania błędów w najbliższym czasie.
PRzepustnica czyszczona, świece sprawdzane, mam zamiar suszyć cewkę i zobaczyć czy będzie róznica.
Ma ktoś może jakieś propozycje?