Jak dasz rade to zeskrob z tej sprzezynki tak po 2 - 3mm tej izolacji bo ona jest zalaminowana takim jak by lakierem i spróbuj polutować a potem czymś to zaizoluj najlepiej rozrób kalofonie z denaturatem ( 50 - 50 ) i jakims pedzelkiem to ' pomaluj ' powinno być ok jak nie dasz rady to lipton
Jak polutujesz i będzie sie łamać to możesz jeszcze w miejscu pękniecia dać kawałek jakiegoś twardego drucika miedzianego tej samej srednicy tylko nie za długi i cyny też walnij troche więcej ale nie za dużo zebys gluta nie zrobil . Powodzenia

kimz napisał(a):Jak dasz rade to zeskrob z tej sprzezynki tak po 2 - 3mm tej izolacji bo ona jest zalaminowana takim jak by lakierem i spróbuj polutować a potem czymś to zaizoluj najlepiej rozrób kalofonie z denaturatem ( 50 - 50 ) i jakims pedzelkiem to ' pomaluj ' powinno być ok jak nie dasz rady to lipton
Jak polutujesz i będzie sie łamać to możesz jeszcze w miejscu pękniecia dać kawałek jakiegoś twardego drucika miedzianego tej samej srednicy tylko nie za długi i cyny też walnij troche więcej ale nie za dużo zebys gluta nie zrobil . Powodzenia

dzieki za info ale wczoraj polazłem na łatwiznę i kopiłem pływak na szrocie i z niego wyciągnąłem sprężynkę. i znowu mogę się cieszyć poziomem benzyny dzieki wszystkim za wszelkie info

Witam, posiadam golfika rocznik 92 silnik 1.4. u mnie też wystąpił problem z pływakiem ale ma trochę inne objawy. wygląda to tak że jak koniec benzyny sygnalizuje mi na początku rezerwy, a w czasie jazdy wskazówa potrafi się obrócić do pełnego baku mimo że w baku jest 5 litrów bezyny? jeśli mogę to poproszę o pomoc. Dzięki