Witam wszystkich,jestem nowym użytkownikiem więc jeśli robię coś źle to z góry przepraszam .
A więc kupiłem 2 tygodnie temu golfa 3 2.0 8v 95r, oznaczenie silnika niestety nie znam
Na oględzinach ogólnie golfik robił wrażenie bo nie był pordzewiały ani nie było większych mankamentów wizualnych, na jeździe próbnej też nie było problemu, golf przyśpieszał i było czuć, że ma te 115 koni, lecz po chwili wyczułem że przy 3tyś obrotów delikatnie odcina mi moc, golfika przy tych obrotach delikatnie rzuca i odcina mu gaz, przekraczając 3 tysie golfik znowu leci jak burza, nie znam się więc uwierzyłem facetowi na słowo, że to pewnie coś ze świecami, no i dobiłem targu , po zakupie pojechałem do mechanika i okazało się, że płyn chłodniczy nie był zmieniamy kuupe czasu i jest niesamowicie dużo kamienia, no i ogólnie poprosiłem go żeby sprawdził o co chodzi z tymi obrotami, po tygodniu odebrałem golfa i mechanik powiedział, że nie może znaleźć przyczyny odcinania gazu (sprawdził świece, cewke i kopułkę ), no a z kamieniem to powiedział, że jest go tyle że nie dał rady go usunąć go w całości, miejscami węże są aż twarde tak jakby były z kamienia, oczywiście to nie był jakiś super mechanik bo po prostu jakiś tam facet, który się zna i przyjmuję w garażyku, więc chce tutaj was spytać czy ogólnie można ten kamień usunąć do zera i czy to może być przyczyną tych obrotów? Przepraszam za tak chaotyczne pisanie, proszę o jakieś porady, jeśli potrzebujecie zdjęć silnika lub żebym podał więcej szczegółów to na dniach postaram się to ogarnąć . Z góry dzięki i Pozdrawiam !