Problemy z zapalaniem jak silnik jest zimny.

Wszystkie informacje o silnikach benzynowych.

Moderator: Moderator

Postprzez Zico63 » 24 lip 2008, o 23:48

Tzw. ,,oczko" w akumulatorach to jest lipa i pic na wodę. Przecież ono wskazuje stan tylko tej celi w której jest zamontowane. Wszystko dobrze póki aku jest w jako-takim stanie ale w razie nierównego zużycia cel to np. tą z oczkiem pokazywał bedzie jako ,,dobry akumulator" a sąsiednie mogą być padnięte na amen!
Mój TDI, zapraszam w wolnej chwilce, przy: :kawa: moj-golf/vw-golf-1-9-tdi-specjal-zico-s-t12384.html
Avatar użytkownika
Zico63
Members
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 13 gru 2007, o 02:32
Lokalizacja: B.-B.

 

Postprzez SotoM » 24 lip 2008, o 23:54

a były wymieniane w tym silniku swiece zapłonowe?? przewody wysokiego napiecia, kopółka aparatu zapłonowego i palec?? a na przewodach wys.napięcia masz blaszki na fajkach od swiec? jak masz to je pozdejmuj. bo jak przeody sa stare to te blaszki "zabieraja" iskrę. ze iskar wali w te blaszki za miast wświecę i auto tez cięzko na początku zaskoczy lub tez może nie równo pracować silnik
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez marcinkoz2910 » 25 lip 2008, o 15:12

te tzw. palce już myśmy sprawdzali i były lekko przyśniedziane to je wyczyściłem, dalej kable nie są spękane ani poniszczone. A co do świec to nie wiem jaki jest ich stan techniczny bo nie wymieniałem (odkąd autko przyjechało z niemiec). Ale z podpiętym prostownikiem odpalił od strzału to myślę że to to będzie...

P.S. A co do czujnika i tego wątku z tym ssaniem co by mi go miało nie załączać to jest ok bo jak jest zimny to jest na około 1100 obrotów i po chwili odłącza ssanie (słychać jak silnik wolniej pracuje i obroty utrzymują się tak 750 do 850. A na wskazniku pokazuje mi dobrze więc nie sądzę żeby to ten czujnik padł.

[ Dodano: 2008-07-25, 15:15 ]
a co do tych blaszek na tych fajkach to nie zdejmuje ich bo ślinik pracuje dobrze i równo nic nie szkubie nim ani nie szaleją obroty, a jak by było coś z tym kątem zaplonu to by pewnie nie chciał wogóle zapalić (chyba mam racje a może to że jest ten kąt inny to są inne objawy??)
Avatar użytkownika
marcinkoz2910
Members
 
Posty: 4293
Dołączył(a): 20 lip 2008, o 15:16
Lokalizacja: Pogórze /k. Skoczowa

Postprzez marko1967 » 25 lip 2008, o 21:12

marcinkoz2910 napisał(a):P.S. A co do czujnika i tego wątku z tym ssaniem co by mi go miało nie załączać to jest ok bo jak jest zimny to jest na około 1100 obrotów i po chwili odłącza ssanie (słychać jak silnik wolniej pracuje i obroty utrzymują się tak 750 do 850. A na wskazniku pokazuje mi dobrze więc nie sądzę żeby to ten czujnik padł.
ja nie twierdze że czujnik padł to tylko moja sugestja że też to można sprawdzić powiem tak jak miałem walniety ten czujnik to się męczyłem aby odpalił ale jak już zagadał to obroty miałem 1100 na zimnym i po pewnej chwili spadały na 900 może 850 ale było też tak że po przejechaniu 15km gdzie silnik był napewno gorący :!: wyłączyłem go na 30 sekund aby otworzyć brame do posesji odpalam i co widze pokazuje znowu 1100 obrotów :-o a wskaznik pokazywał w srodku auta tęper około 95 stopni i nie wiedziałem co tu kaman pojechałem do diagnosty podpiąć pod kompa i pokazało że czujnik walnięty wymieniłem i jest git może jak jakiś znajomek ma goferka to zamieńcie się tymi czujnikami na pare dni aby odrazu nie kupować i nie potrzebnie rzucać się na koszty ewentualnie odwiedzić diagnoste i podpiąć pod kompa ale to już też koszt pozdrawiam i życze szybkiego wykrycia usterki ;-)
Avatar użytkownika
marko1967
Members
 
Posty: 1010
Dołączył(a): 20 sie 2007, o 19:39
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez marcinkoz2910 » 25 lip 2008, o 21:40

kurcze marko1967 takich jak Ty to ze świeczką szukać na prawdę dużo już zrobiłeś w tym poście jak na razie to czekam na nowy czujnik i go wymienię zobaczymy co powie a jak to nic nie da to będę męczył Was dalej w tym poście :lol:
Avatar użytkownika
marcinkoz2910
Members
 
Posty: 4293
Dołączył(a): 20 lip 2008, o 15:16
Lokalizacja: Pogórze /k. Skoczowa

Postprzez marko1967 » 25 lip 2008, o 21:43

marcinkoz2910, po to jest 4um aby pytać i dzieki za punkcik pozdrawiam ;-)
Avatar użytkownika
marko1967
Members
 
Posty: 1010
Dołączył(a): 20 sie 2007, o 19:39
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez SotoM » 25 lip 2008, o 22:51

marcinkoz2910 napisał(a):te tzw. palce już myśmy sprawdzali i były lekko przyśniedziane to je wyczyściłem, dalej kable nie są spękane ani poniszczone. A co do świec to nie wiem jaki jest ich stan techniczny bo nie wymieniałem (odkąd autko przyjechało z niemiec). Ale z podpiętym prostownikiem odpalił od strzału to myślę że to to będzie...

P.S. A co do czujnika i tego wątku z tym ssaniem co by mi go miało nie załączać to jest ok bo jak jest zimny to jest na około 1100 obrotów i po chwili odłącza ssanie (słychać jak silnik wolniej pracuje i obroty utrzymują się tak 750 do 850. A na wskazniku pokazuje mi dobrze więc nie sądzę żeby to ten czujnik padł.

[ Dodano: 2008-07-25, 15:15 ]
a co do tych blaszek na tych fajkach to nie zdejmuje ich bo ślinik pracuje dobrze i równo nic nie szkubie nim ani nie szaleją obroty, a jak by było coś z tym kątem zaplonu to by pewnie nie chciał wogóle zapalić (chyba mam racje a może to że jest ten kąt inny to są inne objawy??)

skoro siwec nie wymieniałes ani nie wiesz kiedy były wymieniane to warto to zrobić. juz elektrody na swiecach mogą być podjarane i słaba iskara jest na rozruchu. jakośc iskry ma wpłytw na spalanie mieszanki.ale rób jak uważasz. a co do kopólki i placa to sie wymienia na nowe nie czysci sie tego nalotu ze wzgledu na to ze miedzy kopółką a palxem przy stykach jest określony odstęp to ma wpływ tak samo na iskrę. zdzierając nalot zwiekszasz odległoś miedzy stykami kopółki i paca co powoduje utrate jakości iskry. a to ze podłaczyłeś mu prostownik i z niego dałęś mu dodatkowy prąd to zwiekszyło jakośc iskry i zapalił pieknie... kąt wyp.zapłonu ma duzy a nawet ogromny wpłym na jakośc pracy silnika. w tym momencie jak masz problem z odpaleniem to zapłon jest opóżniony. co jakiś czas nalezy spr.kat wyprzedzenia bez powodu by nie zrobili regulacjo aparatu prawda... pozdro
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez marcinkoz2910 » 26 lip 2008, o 14:23

no dobra na początek wymienię ten czujnik temperatury, jak nic nie da to świece, jak dalej nic to akumulator a jak dalej nic to jadę do mechanika i niech się on z tym bawi...

[ Dodano: 2008-07-26, 18:28 ]
Panowie, Panowie nie uwierzycie co się okazało, sprzątam sobie dzisiaj gofera i tak z ciekawości zaglądam pod maskę i oglądam kabelki i przewody i tu nagle ruszam czwartą fajką od świecy i zatkało mnie bo była luźna i nie stykała ze świecą nałożyłem i ide zapalić autko i co sie okazało teraz pali lepiej czyli tak łapie za 2 lub 2,5 obrotem i jest to lepiej niż poprzednio bo było tak 4 do 5 obrotów silnika, i jak sądzicie tak już ma być czy mam szukać dalej bo gadałem za sąsiadem co sie zna troszke na autach i powiedział że jak na benzyniaka to jeszcze nie jest to takie jakie powinno być ?? proszę o waszą opinię.
Avatar użytkownika
marcinkoz2910
Members
 
Posty: 4293
Dołączył(a): 20 lip 2008, o 15:16
Lokalizacja: Pogórze /k. Skoczowa

Postprzez marko1967 » 26 lip 2008, o 19:19

marcinkoz2910, pojeździj i sam ocen jak było kiedyś a jak jest teraz czyli jak przyspiesza w czasie wyprzedzania jak wkręca się na obroty jakie jest zużycie paliwa itp: jeżeli tak samo to bym nic nie kręcił pozdrawiam ;-)
Avatar użytkownika
marko1967
Members
 
Posty: 1010
Dołączył(a): 20 sie 2007, o 19:39
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez marcinkoz2910 » 27 lip 2008, o 01:11

co do wyprzedzania jest oki, co do obrotów też jest fajnie ale kiedy żeby spalić gumę to musiał mieć wyższe obroty a teraz to jak sie równo puszcza sprzegło i daje gaz to już piszczy (nawet na 2 piszczy :lol: ) a co do spalania to się okaże, a oglądałem też świece i są dobre, a co do tych przebić na kablach to mi mechanik powiedział żebym polał silnik wodą i w ciemnym garażu go zapalił i jak będą iskry gonić to mam sobie powymieniać kabelki od WN a jak nie to mam się nie przejmować i faktycznie nie ma żadnych iskier. Na razie dziękuję Wam za pomoc ;-)

[ Dodano: 2008-08-05, 15:55 ]
to tak wymieniłem już świece, kable wysokiego napięcia i czujnik temperatury cieczy oraz wykluczyłem niesprawny akumulator bo sprawdzałem z akumulatorem z 3 innych aut i dalej jest to samo, macie jakieś dalsze pomysły lub sugestie??

[ Dodano: 2008-10-28, 16:17 ]
Więc tak:

Akumulator nowy i ładowanie sprawne :!:
Świece nowe :!:
Przewody nowe :!:
Czujnik temp. cieczy nowy :!:
Hall razem z kopułką nowy :!:
Filtr powietrza nowy :!:
Adaptacja nastawnika przepustnicy zrobiona :!:
Brak błędów po skanowaniu VAGiem :!:

Panowie ratujcie bo już nie wiem co robić :-( Powiedzieli mi że to też może rozrusznik robić... czy to prawda??
Avatar użytkownika
marcinkoz2910
Members
 
Posty: 4293
Dołączył(a): 20 lip 2008, o 15:16
Lokalizacja: Pogórze /k. Skoczowa

Poprzednia strona

- - -



Powrót do Silniki benzynowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 16 gości