witam mam golfa trojeczke 1.6 benzyna. silnik w fatalnym stanie ale juz rok smiga i czas sie zabrac;] miezylem kompresje i tak od 4 na 1 do 10 na ostatnim
i kurcze niewiem co robic bo oleju nie je,nie dymi i niewiem jak sie za to zabrac ,bo uzywany silnik to cena czesci mniejwiecej a remont chyba lepsza sprawa i prosze o porade czy to wogole oplacalne bo taki koszt to okolo 1500 wiele ale golfika nie zmienie