przez lizardking » 28 cze 2008, o 11:31
Znak na kole zamachowym zobaczysz jak zajrzysz do otworu i tam taka strzałka od strony bloku cylindrów, niemalże dotykająca wsponianego koła zamachowego wskaże ci maleńką ryskę. To jest znak. Kilka razy koledzy przychodzili do mnie z płaczem że VW czy audi nie pali po ustawieniu paska a oni ustawiali na ten wyrostek o którym pisałem. Nie wiem czy to nie służy przypadkiem do ustawiania zapłonu stroboskopem. To taki metalowy walec o średnicy jakieś 4-5 mm i wysokości 10-15 mm przyczepiony do zamachu bardziej od strony sprzęgła niż znak swoją podstawą. Tyle że np. w moim MK3 TDI tego nie widziałem /mogłem też przeoczyć/. Rozrząd ustawiasz na znak a koło pompy oleju i zarazem aparatu zapłonowego najlepiej na mniej więcej a po odpaleniu stroboskopem i po zawodach. Nie wiem czy to dobry sposób ale ja tak robie bo zwykle na tych kółkach od rozrządu i od aparatu masz pobite przez "fachofców" po jedenaście znaków.
Mędrcy znają wszystkie pytania a głupcy wszystkie odpowiedzi.