przez Czarny1978 » 7 kwi 2008, o 20:54
Z rana jak go odpale to musze posiedzieć w nim jakieś 3-4min z nogą na gazie bo systematycznie gaśnie. No i oczywiście muszę wszystko powyłączać(nadmuch,radio,itp) bo spadają obroty i gaśnie. I tak za karzdym razem gdy postoi dłużej niż 30min. No i czasami jak stanę na światłach to potrafi zgasnąć.
Czarny;-)