Silnik mi klekocze :zdziwko:

Wszystkie informacje o silnikach benzynowych.

Moderator: Moderator

Silnik mi klekocze :zdziwko:

Postprzez jarekddz » 29 cze 2009, o 17:32

Wczoraj zmieniałem żarówki w przednich lampionach i co?... Ktoś mi buchnął pokrywy do lamp te z tyłu :zdegustowany:
Nio, ale Ja nie o tym... Właśnie na zapalonym silniku otworzyłem maskę i z silnika wydobywa się klekot :zdegustowany: No jak z traktora normalnie, albo diesla :hyhy: , a przecie Ja mam benzyniówkę...
Nie wiem o co chodzi, silnik teraz głośniej mi chodzi, ale nie zauważyłem nic poza tym. Jedzie się tak samo, zapala szybciutko, nie ma żadnych problemów.
Nie mam pojęcia od kiedy to się zrobiło... mam nadzieję, że jakaś łajza mi do silnika czegoś nie wsypała...
No, a poza tym to jadę już na resztkach paliwka... Jutro wypłata i zalewany jest pod korek.. wkręcam sobie, że Golfina głodna i jape wydziera, bo chce więcej benzynki...
jarekddz
Members
 
Posty: 683
Dołączył(a): 23 lut 2009, o 23:47
Lokalizacja: Dolnośląskie
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Silnik mi klekocze :zdziwko:

 

Postprzez K@mil » 29 cze 2009, o 17:42

Moze byc tak ze masz resztke paliwa i caly syf idzie Ci do silnika... no ale nie wiem czy chodziłby tak mocniej glosniej... sprawdz tez stan oleju..

Jesli stukanie/klekot bedzie nadal to moga byc to zawory badz panewki.
Zobacz tez czy nie klekocze Ci np przy 2500tys
Avatar użytkownika
K@mil
POMOCNIK
POMOCNIK
 
Posty: 4895
Dołączył(a): 30 lis 2007, o 19:15
Lokalizacja: NDZ/CT

Postprzez jarekddz » 29 cze 2009, o 17:52

Klekot jest równomierny... sprawdzałem tylko na włączonym silniku, nie dawałem gazu. Musze poprosić kogoś o pomoc, bo sam nie będę w stanie usłyszeć jak będę dawał w pizdunię.
Z resztą jutro go zaleję, to zobaczymy czy problem minie.
Nie jest głośno, ale po otworzeniu maski po prostu słyszysz klekot... nie wiesz skąd, dajesz głowę koło silnika, a tam traktor
jarekddz
Members
 
Posty: 683
Dołączył(a): 23 lut 2009, o 23:47
Lokalizacja: Dolnośląskie
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Legionista » 30 cze 2009, o 08:35

jarekddz, sparwdz poziom oleju
Avatar użytkownika
Legionista
Members
 
Posty: 2202
Dołączył(a): 30 gru 2008, o 15:49
Lokalizacja: SFD

Postprzez rogal133 » 30 cze 2009, o 16:45

bardzo mozliwe ze hydropopychacze sa juz do bani i masz za duzy luz zaworowy i dlatego klekocze
Avatar użytkownika
rogal133
Badacz tematu
 
Posty: 350
Dołączył(a): 31 gru 2008, o 18:04
Lokalizacja: RadziejóVW

Postprzez jarekddz » 30 cze 2009, o 17:32

łeee zatankowałem pod korek, pojeździłem trochę i dalej to samo.
Nie wiem co to może być.
Właściwości jezdne się nie zmieniły, olej ubywa tyci, ale to przez tą nieszczęssną uszczelkę na dekiel... jutro jadę do mechaniora, to spytam ile weźmie za włożenie nowej uszczelki, naprawę 2 drzwi i niech sprawdzi co tam z tym silnikiem moim. Jak myślicie jakie mnie jutro koszta czekają?
jarekddz
Members
 
Posty: 683
Dołączył(a): 23 lut 2009, o 23:47
Lokalizacja: Dolnośląskie
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Legionista » 30 cze 2009, o 18:18

jarekddz napisał(a):Jak myślicie jakie mnie jutro koszta czekają?


Jeśli to hydropopychacze to ci powiem ze troche kasy wydasz kolego...
za mało katowałeś pewnie golfa i tak klekocze teraz :zdegustowany:
Avatar użytkownika
Legionista
Members
 
Posty: 2202
Dołączył(a): 30 gru 2008, o 15:49
Lokalizacja: SFD

Postprzez jarekddz » 30 cze 2009, o 20:30

Bemo trochę kasy dla jednego, tyci dla drugiego. Ileza takie coś się płaci?
jarekddz
Members
 
Posty: 683
Dołączył(a): 23 lut 2009, o 23:47
Lokalizacja: Dolnośląskie
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez K@mil » 30 cze 2009, o 20:33

jarekddz napisał(a): Ileza takie coś się płaci?


zalez co to bedzie ... jak zawory to taniej jak popychacze to juz trzeba zdejmowac wszystko czyli duzo wiecej... a co do ceny to my nie Biedronka nie wiemy jakie sa ceny u ciebie na wiosce :P np. u pierscienie 350zl-400zł sam mechanik.
Avatar użytkownika
K@mil
POMOCNIK
POMOCNIK
 
Posty: 4895
Dołączył(a): 30 lis 2007, o 19:15
Lokalizacja: NDZ/CT

Postprzez jarekddz » 30 cze 2009, o 21:36

No dobra panowie, czyli coś nie tak z silnikiem mym... a jak nie wpaśc u mechanika? Bo jak to beda zawory, a on mi wmowi, ze to pierscienie czy inne obrączki?
jarekddz
Members
 
Posty: 683
Dołączył(a): 23 lut 2009, o 23:47
Lokalizacja: Dolnośląskie
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez K@mil » 30 cze 2009, o 21:38

jarekddz napisał(a):ze to pierscienie


pierscienie napewno nie :) pierscienie to by Ci brak litry oleju... jak chesz spac spokojnie to zrob przed mechanikiem KOMPRESJE SILNIKA (cisnienie) ;) i napisz jaka masz ja Ci powiem co masz zrobic jak bedzie nie tak cos :)
Avatar użytkownika
K@mil
POMOCNIK
POMOCNIK
 
Posty: 4895
Dołączył(a): 30 lis 2007, o 19:15
Lokalizacja: NDZ/CT

Postprzez jarekddz » 30 cze 2009, o 21:51

a jak to zrobic i gdzie?
jarekddz
Members
 
Posty: 683
Dołączył(a): 23 lut 2009, o 23:47
Lokalizacja: Dolnośląskie
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Następna strona

- - -



Powrót do Silniki benzynowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości