sebik85 napisał(a):kolega doceni próbę pomocy
doceni, wiadomo że każdy chce pomóc
tyle że co do sprawdzenia aku i ładowania to trochę inaczej powinno to wyglądać.
na zgaszonym aucie sprawdza się napięcie na aku, później na włączonym silniku z wszystkim wyłączonym i powłączanym w środku (max pobór prądu).
widać wtedy jaki jest ładowanie.
jak coś to ściąga się jeszcze kleme z plusa i między klemą a aku mierzy się opór, wtedy wychodzi czy coś pod nieuwagą posiadacza wpiernicza prąd
killah napisał(a):się przywzyczaiłem
to prędzej, wiem po sobie
a tak na serio to miejmy nadzieje że to koniec problemów