elo
od paru dni samochód słabo przyspiesza. Objawy są podobne do zaśniedziałej kopułki ale raczej to odpada bo niedawno była wymieniana. Czym może to być spowodowane?
tym że jeżdżę np na rezerwie? nie wiem jeszcze jak pompa ale raczej jest ok bo na luzie mogę duże obroty dawać a jutro jeszcze sprawdzę czy te 140 pójdzie.
co innego prócz kopułki może dawać takie objawy? a może to sprzęgło nawala? chociaż nie czuję żadnego zapachu palonego sprzęgła