adziok09 napisał(a):Witajcie
Dzieki za tak liczne odpowiedzi.
Ale sugerujecie dwie sprzeczne ze sobą techniki jazdy trollu ty stosujesz technika do 3000 rpm/min i jak najszybciej wyższy bieg a Paweu_mk3 stosuje technikę zmiany biegu już przy 2200 rpm/min moim zdaniem to trochę za szybko co może przekładać sie na to że komputer podaje większą dawkę żeby utrzymać obroty.
Termostat jest na pewno ok bo jak stoję na światłach to wskazóweczka szybko idzie w górę to przepisowych 90 oczywiście nie zdąży ale tak o ok. 10 stopni to daje rade.
Zastanawiam się tylko czy zima to dobry okres do drobnych remontów?
Jeśli tak a myślę że nie ma to różnicy to jakiej firmy świece wybrać czytałem że tylko NGK ale naprawdę robi to jakąś różnice? Jak narazie na allegro do mk3 1.4 najtańszy komplet to 70zł z przesyłką.
Filtr powietrza wymieniłem
A czy wymiana filtra paliwa coś da?
A jeszcze dodam że jak jest tak ok. -6 w nocy to rano nie obejdzie się bez zapalenia z gazem... to normalne?
codo przyspieszania - ja ogólnie to kręcę do tych 2500, na 3 biegu do 3k i 5 bieg
zalezy jak mi się podoba. zmiana przy 2200 to jeszcze nie tragedia ale tutaj jest prosta matematyka - masz dystans 10km, kiedy auto mniej spali? Jak będziesz przyspieszał powoli przez 5km żeby drugie 5km przejechać ze stałą prędkością czyli przy najoszczędniejszej jeździe czy wtedy, kiedy ostrzej przyspieszysz na 2km i oszczędnie przejedziesz 8km. liczby z pupy ale dla uwidocznienia, poza tym nie chce mi się rozpisywać o tej godzinie
co do świec - miałem wcześniej NGK i było ok ale natrafiłem na kilka negatywnych opinii o NGK i obecnie mam Beru, przy następnej zmianie też wylądują świece Beru.
Co do termostatu to jest to podręcznikowy wręcz przykład niedomykającego się termostatu. Miałem tak samo w zeszłym roku, spokojna jazda i 70-80 na zegarze, chwila na postoju i jest 90. Termostat nie zamyka dużego obiegu, ciepło jest wytracane na chłodnicy i masz takie efekty. Mam obecnie wahlera, w zeszłym roku czy w tym były mrozy po -20 i po paru km wskazówka na 90 bez różnicy czy jechałem czy stałem, żadnej tektury na chłodnicy nie mam. NA remonty nie ma złej czy dobrej pory, jest potrzeba to trzeba działać i koniec. Filtr paliwa jak przybrudzony to też może trochę krwi napsuć
Sarkazm - ponieważ strzelanie do idiotów jest wciąż nielegalne.