Witam, mój problem już opisywałem na forum, jednak nie został rozwiązany.
Mianowicie coś właśnie stuka mi w silniku, wymienione zostały popychacze zaworów i owe stukanie nadal nie ustąpiło. Najbardziej jest słyszalne na niskich obrotach. Cyka sobie proporcjonalnie do obrotów silnika. I jak już dobry tysiąc a może nawet i dwa tysiące kilometrów. Popychacze były wymienione kilka dni temu i to na pewno nie są one, przy okazji wymieniłem uszczelniacze zaworowe jednak to nie ma związku raczej ze sprawą.
Dodam że nie zapala mi się kontrolna oleju, ciśnienie wydaje się być spoko jednak nie było sprawdzane.
Oczywiście w kręgu podejrzeń jest panewka, ale reszta objawów jakoś nie pasuje.
Jak pozbyć się problemu ? Liczę na Waszą pomoc.
Pozdrawiam