trollu napisał(a):Bula22 ma AFN pod maską i jakos specjalnie się nie przyglądałem ale na pierwszy rzut oka zaciski inaczej wyglądają niż u mnie

no na foto widać 288, widocznie trafił taką wersję, zaciski ATE są większe od lucasa, ale większość jednak ma 280mm

majorek01 napisał(a):zajedzie ten silnik to potem kupi se drugi za 1000zł wymieni sam słupek i bedzie dalej latał na tym gazie

SWAP to taki zabieg w który wykonuje się gdy modzisz auto, chcesz coś mocnego, nie obchodzą cie koszty, chcesz się pokazać na zlotach ile czasu i pracy poświęciłeś na modzenie auta
Jeśli chcesz jeździć tanio w gazie to NIE RÓB SWAPA !!!!!!!!!!! kup zagazowanego albo gotowego ori VRa którego zagazujesz i jeździj, bo jaki sens wywalić 6 tyś w błoto jak nie zależy ci na super stanie auta i silnika i ma służyć do taniego jeżdżenia, za te 6 klocków kup cysterne gazu i jeździj tym vrem tanio bo wyjdzie jeszcze taniej niż swap, nie widzę nadal logiki w swapowaniu i gazowaniu

poza tym jak to wygląda, otwierasz maskę i widać fajny duży blok VR6 i obok parownik....

trollu napisał(a):Co jest takiego wow w vr? Dla mnie jedynie R32 i pozniejsze cos reprezentuja jako rarytasy.

chyba nigdy nie jeździłeś VRem, R32 to jest to samo co VR tylko nowszy konstrukcją, każdy VR to kawałek historii w Golfie, najmocniejsza jednostka jaka była seryjnie w golfach w tamtych czasach, nie każdy mógł czymś takim jeździć

ehhh... szkoda gadać...

PiJey88 napisał(a):chyba nigdy nie jeździłeś VRem, R32 to jest to samo co VR tylko nowszy konstrukcją, każdy VR to kawałek historii w Golfie, najmocniejsza jednostka jaka była seryjnie w golfach w tamtych czasach, nie każdy mógł czymś takim jeździć

może źle się wyraziłem, dzięki za opis ale wiem ocb
chodzi mi o to co napisałem wyżej, taki Mk4 z 2.8 pod maską to golf taki sam jak 1.8 tyle że z raz większym silnikiem. R32 to inna bajka co najlepiej widać po cenie. Ad6 z innego forum golfa ma właśnie mk4 2.8 4motion w gazie i jak kiedyś z nim gadałem to wszystko super się sprawuje i nie ma spiny, że gaz itp. dobra instalka i ogarnięty gazownik załatwia sprawę. a prawda jest taka że ludzie zakładają instalki droższe niż 3/4 aut na tym forum, przykład mój kumpel i 330i z instalką za 7k zł, nikogo to nie dziwi, ma 230KM pod nogą i lata niemal za tyle samo co mój 2.0.
teraz niestety sprawa wygląda tak, że takim R32

nie każdy mógł czymś takim jeździć

i dalej często nie może bo cena niszczy a takie mk3 z vr pod maską? kumpel chciał niedawno kupić takiego za 3500zł z gazem stan "igła"

trollu napisał(a): taki Mk4 z 2.8 pod maską to golf taki sam jak 1.8 tyle że z raz większym silnikiem. R32 to inna bajka co najlepiej widać po cenie.

no niekoniecznie, w czym lepszy jest niby R32 od 2.8? przecież to taki sam silnik, piszesz że to "inna bajka" to samo tylko inna pojemność i moc a opisujesz to jak by to było 10 lat technologii do przodu, to taka sama różnica jak 2.8 a 2.9, tylko w mk4, cena wiadomo że większa, bo jest ich mniej bo były dużo droższe i są przede wszystkim MŁODSZE od tych 2.8, Rka była dopiero po 2003 roku, a 2.8 był od 98 roku, stąd głównie jest różnica ceny, inna sprawa że było ich mniej, dlatego taki to rarytas
VR 2.9 też jest drogi w mk3, porównaj cene "dobrego" 2.9 do ceny GTI

PiJey88 napisał(a):porównaj cene "dobrego" 2.9 do ceny GTI

to racja, tylko teraz trzeba znaleźć zdrowe VR. Inna sprawa że nie zawsze LPG=padlina bo jak ktoś ma łeb na karku to lata taniej autem i pilnuje wszystkich rzeczy, o to mi chodzi cały czas, nie generalizujmy
co do R32 to jakoś nigdy nie wnikałem specjalnie w temat czy buda jest wzmacniana, inny zawias, hamulce itp. i faktycznie trochę przesadziłem, w każdym razie ma największy dostępny silnik, body, specjalne fotele i czymś się tam wyróżnia od innych golfów. jak postawisz 1.6 obok 2.8 i R32 to który będzie się wyróżniał?
dlatego ja osobiście bym do R32 gazu nie wrzucił a do 2.8 why not
żeby nie było, jakimś mega zwolennikiem gazu nie jestem ale realia są jakie są.

PiJey88 napisał(a):Rka była dopiero po 2003 roku

wg wiki 2001-2004
a tak ogólnie to fajna dyskusja tylko szkoda że pare tematów o swapach a pewnie żadnego nie zobaczymy

trollu, albo Mercedes z turbo od Scanii Szwedzi to dziwny narod, z jednej strony Ikea, Volvo i totalny chill, a z drugiej jak juz cos wydlubia to sranie po gaciach JAK

PiJey88, nie wiem czemu tak nienawidzisz gazu, niestety u nas sa takie realia ze jezdzac samochodem prawie codziennie i to kilkadziesiat km malo kogo jest stac na to by lac wache do takiego 2.8 czy 3.2
Wiadomo - gowniana instalacja robiona po kosztach, nigdy nie ustawiana, sprawdzana, filtry wymieniane raz na 50 tys - to nie jest fajne i tego nie popieram. Ale porzadna instalacja, wszystko wymienione na czas albo i przed, sprawdzane,regulowane - dlaczego nie?

Inna sprawa - VRka ktora nigdy nie miala gazu, ale katowana przez dresiarza, olej wymieniany co 60tys km, palowana na zimno. Druga zadbana, wychuchana, konkretna instalacja, gosc dba o samochod bardziej niz o siebie, zone i dzieci razem wzietych, jest pasjonatem ale nie stac go na jazde na pb, stad gaz wsadzony. Nadal jest dla Ciebie ta sprawa tylko czarno-biala i gaz w VR jest zly?

Jezeli chodzi o Uturbienie silnika, to trzeba go tez zakuc? no chyba ze wlozysz turbo, przejedziesz 100 km i staniesz, ja mysle cos takiego zrealizowac, ale zastanawiam sie jeszcze, bo myslalem zeby z silnika 2.0 8v zrobic taka maszyne, ale nie wiem, czy jednak nie wybrac do tego projektu VR6. apropo "Uturbiania" Koszt czegos takie, jak szukalem czesci w USA okolo 3500$ no wiec, to raczej wiesz, ja zaczynam skladac pieniadze, moze za rok sie uda wykonac to co chce jak narazie to jade do polski, bo ferie mam, wiec hajs pojdzie... tak jak mowie, turbo kit na ebayu do takich silnikow kosztuje w granicach 1000$ ale masz w tym wszystko, kolektor, intercooler, turbo oczywiscie no jak chcesz to tutaj masz link do czegos takiego http://www.ebay.com/itm/Jetta-Golf-Passat-Beetle-Cabrio-MK2-MK3-MK4-2-0L-8V-SOHC-T3-T3-T4-Turbo-Kit-63-/200832436713?pt=Motors_Car_Truck_Parts_Accessories&hash=item2ec28bc9e9&vxp=mtr
i do tego zakuc silnik, szukalem ostatnio wszystkiego, poszukaj sobie mojego tematu o swapie na 1.8T, tam wypisalem ceny..

Opik napisał(a):Nadal jest dla Ciebie ta sprawa tylko czarno-biala i gaz w VR jest zly?

tak, bo gaz jest zły, tani oczywiście też, ale nadal uważam że jest zły, gaz w 1.6/1.8 - OK, nie mam nic przeciwko, choć sam bym nie założył, ale gazować 2.8 to dla mnie porażka, szczególnie jak ktoś nazywa się fanem VW, jak mnie nie stać na utrzymanie mercedesa 5.0 BRABUS to nie kupuje go, tylko to na co mnie stać, a ludzie co kupują duże silniki benzynowe i ich nie stać na ich tankowanie to dla mnie kompletna bzdura, niech kupią sobie TDI, albo jak chcą gaz to gazują takie 1.8 co jest dość dynamiczne i wystarczające na polskie realia, a nie pchanie się w super mocny wóz na który ich nie stać i ładownie gazu

Dobra, nie róbmy więcej Offtopa, ja mówię stanowcze NIE dla gazowania VR6.

PiJey88 napisał(a): ja mówię stanowcze NIE dla gazowania VR6.

Popieram w 100%

[ Dodano: 2012-10-18, 13:11 ]
http://www.golf3.pl/topics9/problem-z-aam-vt50051.htm

Zagladneli byscie tutaj i powiedzieli mi o co chodzi ?

taaa, taki zestaw za 1000 to sobie mozna wsadzic ale nie pod maske
a zakucie silnika to tez nie jest 1000zl czy nawet $ wiec radze zweryfikowac swoje plany

No coz, w takim razie swiatopoglad nam sie rozni nieco, ja rozumiem zeby nie gazowac Mustangow, Camaro albo supersportowych samochodow, ale VRka jak swietna by nie byla to nadal prawie normalny silnik. Ale koniec tematu, zaden zadnego nie przekona i tak