Witam, mam do was koledzy pytanie, wiem na 90 % ze mam do wymiany uszczelke, lecz chcial bym sie dowiedziec czy to musze robic w pierwszej kolejnosci (mam troche wydatkow). Po nabraniu temperatury w zbiorniczku wyrównawczym nie ma cisnienia, wiec nie wybija. Syf zwany kremowa mazia mam wszedzie czyt. pod korkiem, w wezy prowadzonym do przepustnicy. W zbiorniuczku wyrównawczym jest jakis zielony osad (płynu narazie nie ubywa). Dowiedzialem sie z pewnych zrodel ze mam do wymiany uszczelke, lecz jesli nie ma cisnienia to nie jest az tak bardzo bardzo pilna sprawa. Wiec co wy o tym myslicie?
Jeszcze dodam ze w zbiorniku nie gotuje sie plyn i mam silnij 1.6 AEA.